Brasilia, nowoczesna stolicy Brazylii, nazywana jest "największą utopią architektoniczną XX wieku". Miasto zbudowano w cztery lata na suchym płaskowyżu porośniętym sawanną, ponad 1000 km od wybrzeża Atlantyku. Brasilia jest największym miastem na świecie, które nie istniało na początku XX wieku. 60 lat temu miasto zostało stolicą kraju. Co o futurystycznej stolicy Brazylii i W latach 1975 - 1998 funkcjonował zupełnie inny podział administracyjny naszego kraju. Polska była podzielona na 49 województw. W ten sposób władze komunistyczne, panujące niepodzielnie do 1989 roku, chciały uzyskać zdecydowanie większy wpływ na lokalnych działaczy. Nie uwierzycie, jakie miasta były wówczas stolicami województw! Z dzisiejszej perspektywy trudno w to uwierzyć, ale niegdyś na terenie woj. śląskiego istniały trzy odrębne struktury - woj. katowickie, częstochowskie i bielskie. Nazwy bezpośrednio wskazują, jakie miasta otrzymały miano stolicy takiego województwa. Dziś trudno w to uwierzyć, ale centralnymi ośrodkami wojewódzkimi były miasta, których współcześnie nie należały do wielkich ośrodków miejskich. Obecnie wiele osób ze względu na inny podział państwa (na 16 jednostek administracyjnych) zapomniało nawet, gdzie się one znajdują. Zapraszamy Was do wzięcia udziału w quizie. Czy wiecie, gdzie obecnie znajdują się miasta, które niegdyś były stolicami województwa? Sprawdźcie koniecznie!
KALISZ. ZARYS DZIEJÓW. 1915. 10. [ 11] Dzieje miast polskich, to pasmo ciągłych kataklizmów, pasmo klęsk niespodziewanych, a strasznych źle bo jest znaleźć się na rozdrożu — na pograniczu dwóch światów. Gdzie szukać miasta polskiego, któreby w pełnym rozkwicie nie zostało zrabowane, napół zrujnowane przez wrogów
Odpowiedzi Gniezno - 1 stolica Polski Kraków - 2 stolica Polski Warszawa - 3 stolica Polski Najpierw było Gniezno potem stolica została przeniesiona do Krakowa a teraz obecnie jest w Warszawie. 1-Gniezno 2-Kraków 3-iaktualnie Warszawa bambo13 odpowiedział(a) o 10:09 1Gniezno,2Kraków,3Warszawa Gniezno - 1 stolica Polski Kraków - 2 stolica Polski Warszawa - 3 stolica Polski notek11 odpowiedział(a) o 11:58 1gniezno2kraków 3warszawa była warszawa nadal jest 3 stolico 2 Kraków 3 Gniezno kisia908 odpowiedział(a) o 13:47 1-Gniezno2-Kraków3-Warszawa 1 stolica-gniezno 2 stolica-krakow 3 stolica-warszawa Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Kiedy Kraków był stolicą? Jakie miasta były stolicą Polski? from www.kawiarniany.pl. Gdzie jest najstarszy cmentarz w polsce? Przemysł ii był księciem poznańskim, a gdy został królem polski dalej mieszkał w poznaniu. 😉 ja mieszkam 30 km od płocka.
Przeskocz do treści Europejski Bank Centralny podniósł dziś stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Oznacza to, że wynoszą one teraz 0 proc. ponieważ przed podwyżką były ujemne. W ten sposób EBC jako przedostatni z największych dziesięciu banków centralnych (ostatnio to Bank Japonii) podnosi w tym roku stopy procentowe. To dobra czy zła wiadomość dla PLN? Więcej na ten temat Dawna stolica Polski Kraków jest drugim co do wielkości i jednym z najstarszych miast w Polsce, położonym nad Wisłą w Małopolsce. Historia miasta sięga VII wieku. Kraków jest centrum życia akademickiego oraz kultury i sztuki. Do marca 1596 Kraków był faktyczną stolicą Polski i siedzibą polskich królów. Wyjątkowość tego miejsca wynika przede wszystkim z niezwykle rzadkiego dziedzictwa kulturowego zawartego w obrębie murów miejskich. Wizerunek miasta zmienił się w ciągu ostatnich stuleci. W średniowieczu, Kraków był to bezpieczny, bogaty gród warowny otoczony murami z 55 wież (fragmenty murów miejskich zachowały się do dziś). W czasach renesansu Kraków stał się centrum postępowych idei, kultury, która skupiała najwybitniejszych humanistów, pisarzy, architektów, muzyków. Nawet kilka wieków później, gdy miasto przechodziło fazę recesji gospodarczej w okresie modernizmu, całkiem prawdopodobnie cała polska elita artystyczna znalazła schronienie w Krakowie. Tylko kilka europejskich miast posiada taki układ architektoniczny jak Kraków. Kiedy patrzymy na dachy miasta, ujrzymy wyjątkowy układ ulic, które otoczone są fragmentami zachowanych murów miasta. Ten widok wywołuje ekscytujący obraz średniowiecznego ufortyfikowanego miasta otoczonego murami obronnymi. Ściany zostały wzmocnione 47 basztami i miały łączną długość 3 km. Do miasta prowadziło osiem głównych bram. Tylko jeden z nich się zachowała. Mury nie tylko chroniły obywateli, stały się także bezcenną perłą architektury wnętrza. Średniowieczny system obronny przetrwała aż do XIX wieku. Władze lokalne postanowiły wyburzyć ściany i wymienić je na pas zieleni wokół miasta zwany Plantami. Teraz stanowi owalny park miejski, który rozciąga się wokół Starego Miasta. Dzięki niezwykłej kumulacji bogactwa kulturowego, miasto zostało zarejestrowane jako jedno z 12 miejsc na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Nie da się opisać, a nawet wymienić wszystkich atrakcji turystycznych Krakowa. Można być jednak pewnym, że każdy turysta odkryje swój własny magiczny Kraków.
Stolicą nazywamy miasto, w którym znajduje się siedziba władz kraju lub regionu. Obecnie stolicą Polski jest Warszawa, ale nie zawsze tak było. Za pierwszą, legendarną stolicę Polan uważa się Gniezno, choć jak podają badacze, nie mieli oni stałej stolicy ponieważ jedno miasto nie było w stanie na stałe utrzymywać władcy, jego Stolica Piastów jest znana głównie dzięki legendzie o Lechu. Gniezno jest jednym z najstarszych polskich miast, a jego historia jest długa i niezwykle jako pierwszą, historyczną stolicę Polski, pamiętamy jeszcze z czasów szkoły. To właśnie tutaj Mieszko I postawił pierwszą katedrę, a cesarz Otton III włożył Bolesławowi Chrobremu swoją koronę na głowę. Będąc w Gnieźnie poznamy kawał historii, którego nie moglibyśmy doświadczyć nigdzie historyczna stolica PolskiPo raz pierwszy Gniezno zostało wymienione z nazwy w księdze pierwszej "Kroniki polskiej" Galla Anonima: "Był mianowicie w mieście Gnieźnie, które po słowiańsku znaczy tyle co "gniazdo", książę imieniem Popiel". Taka etymologia nazwy przyjęła się również u innych kronikarzy, którzy powtarzali ją wraz z legendą o Lechu, Czechu i Rusie - to właśnie tutaj założyciel Polski miał zobaczyć orła osadnictwo na terenie dzisiejszego miasta pochodzi już z epoki kamienia łupanego. Według legend, na Wzgórzu Lecha miał znajdować się gród zamieszkały przez dynastię Popielidów. Badania archeologiczne wskazują jednak, że ruiny są byłym miejscem kultu, na którego miejscu postawiono chrześcijańską 940 roku powstał w tym miejscu gród obronny, który szybko stał się siedzibą Mieszka I i najważniejszym ośrodkiem państwa Polan. Książę po 966 wybudował kościół, w którym pochowana została jego żona trzech latach od śmierci św. Wojciecha w 997 roku, odbył się tutaj zjazd gnieźnieński, na który książę Bolesław zaprosił cesarza Ottona III, w czasie którego utworzono metropolię kościelną z siedzibą w Gnieźnie wraz z kilkoma biskupstwami. To właśnie tutaj 1025 roku doszło do koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla na ziemiach polskich. Około 1239 miasto uzyskało lokację. Zaczęło rozwijać się na Wzgórzu Panieńskim, w pewnym oddaleniu od Wzgórza Lecha, gdzie wznosiły się budowle sakralne. W 1331 roku zostało spalone przez krzyżaków. Odżyło za panowania Kazimierza Wielkiego, jednak nie powróciło do dawnej przężyło kilka pożarów: między innymi w 1819 i 1945 oraz bombardowanie w 1939. Mimo to cały czas możemy oglądać pozostałości po pierwszych wiekach istnienia naszego państwa. Będąc w pierwszej polskiej stolicy, koniecznie trzeba zobaczyć jej najsłynniejsze zabytkiem miasta są drzwi gnieźnieńskie, które uznawane są arcydzieło romańskiej sztuki odlewniczej w Polsce. Powstały w XII wieku, ale ich autor nie jest znany. Przedstawiony został na nich żywot i męczeńska śmierć św. Wojciecha. Słynne drzwi znajdują się w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na wzgórzu Lecha. Pierwszą świątynię wybudował tu Mieszko I, jednak budowla nie zachowała się w tej formie do naszych czasów. Obecny obiekt wybudowany został w stylu gotyckim z barokowymi zajrzeć również do Muzeum Początków Państwa Polskiego, w którym można dowiedzieć się znacznie więcej o historii Polski. Można przejść się również Traktem Królewskim, na którego drodze zobaczymy pięć posągów królów Polski ukoronowanych w Gnieźnie, dwóch legendarnych władców (Lecha i Piasta) oraz piętnaście rzeźb królików. Chociaż ten pierwszy kontakt w 1607 r. był w dużej mierze pokojowy, stosunki uległy pogorszeniu w ciągu kilku lat, a do 1610 r. rdzenni mieszkańcy zostali wypędzeni z miasta i wymordowani przez kolonistów. W 1690 r. miasto zostało włączone do części większego miasta Hampton. Dziś pozostaje częścią większej gminy.

Widok Warszawy od strony Pragi na rycinie Georga Brauna z 1618 r. Na pierwszy rzut oka powyższe zdanie może wydawać się kuriozalne, ale to pozory. Wedle oficjalnej wersji 18 marca 1596 roku król Zygmunt III Waza zdecydował o przeniesieniu stolicy Polski z Krakowa do Warszawy. W rzeczywistości stolica Mazowsza nigdy nie stała się stolicą Polski, istniejącej od czasów Mieszka, ale jeszcze zanim przeniósł się tam król ze swoim dworem, to Warszawa została stolicą Rzeczypospolitej. Stolica Rzeczypospolitej, ale nie Korony Ten pozorny paradoks da się wyjaśnić. Aż do 1795 roku stolicą Polski był Kraków. Żaden z polskich władców nie podniósł Warszawy do rangi miasta stołecznego. Co więcej, nawet Konstytucja Marcowa z 1921 roku i jej następczyni Konstytucja Kwietniowa milcząco pomijała temat stolicy, przez co jakby niejako nie uchylano przedrozbiorowych ustaleń. Należy jednak rozróżnić dwa pojęcia, które często określano jednym mianem „Polski”: Królestwo Polskie i Rzeczypospolita Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego (potocznie zwana Rzeczyposopolitą Obojga Narodów). Do 1569 roku Królestwo Polskie było suwerennym państwem w świetle prawa międzynarodowego, którego stolicą był Kraków. Ale w 1569 roku powstała Rzeczypospolita Obojga Narodów, której częścią było właśnie Królestwo Polskie. Stworzenie wspólnego polsko-litewskiego państwa zmuszało z kolei do wyboru miejsca, gdzie będą rozstrzygane najważniejsze dla obydwu państw sprawy. I wybór padł na Warszawę. Do 1529 roku była to stolica Księstwa Mazowieckiego, będącego lennem Królestwa Polskiego. Wygaśnięcie Piastów mazowieckich doprowadziło jednak do inkorporacji tego obszaru do Polski. Pod koniec lat 60. XVI stulecia żywe wciąż tu było poczucie odrębności. Dlatego dla Polaków i Litwinów Warszawa wydawała się być miejscem kompromisowym. Ponadto mazowiecka stolica była położona blisko Litwy, stąd zatem łatwiej było zarządzać projektowanym wspólnym państwem. Mapa Rzeczypospolitej Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego (do kupienia w Sklepie Wokulskiego) W Unii Lubelskiej Warszawa została wskazana jako miejsce odbywania sejmów walnych. Wydawać by się mogło, że miasto sejmowe, to nie to samo co stolica, ale nie w tym wypadku. Utworzony na mocy Unii Lubelskiej sejm był bowiem jedynym organem Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Państwo to posiadało też wprawdzie również wspólnego władcę, ale należy pamiętać, że występował on w dwóch osobach, jako król Polski i wielki książę litewski. Nie było „króla Rzeczypospolitej”, a monarcha miał inne kompetencje jako król Polski, a inne jako wielki książę litewski. To sejm był tą instytucją, która zespala obydwa państwa w jedno, a zatem miasto, gdzie go odbywano zyskiwało stołeczną rolę. Nietrudno także zgadnąć, że z położonej w centrum potężnej Rzeczypospolitej Warszawy łatwiej było zarządzać tym państwem, niż z leżącego na jego południowo-zachodnim krańcu Krakowa. Wraz z sejmami zatem życie polityczne Polski i Litwy zaczęło się koncentrować właśnie w stolicy Mazowsza, pomimo że stolicą Polski był nadal Kraków, a Wielkiego Księstwa – Wilno. Inne stolice W przeciągu kilku dekad Warszawa nieformalnie przejęła funkcje nie tylko Krakowa, ale też Wilna. Niebagatelne znaczenie miało podniesienie w 1596 roku stolicy Rzeczypospolitej do rangi królewskiego miasta rezydencjonalnego. Zygmunt III postanowił bowiem właśnie tam przenieść swój dwór. Rok wcześniej na Wawelu, rzekomo w czasie eksperymentów alchemicznych Michała Sędziwoja, wybuchł pożar. Powszechnie narzekano też na niedogrzanie królewskiego zamku. Ważniejsze było jednak to, że polityka władcy była ściśle zwrócona ku północy i jego rodzinnej Szwecji. Wszelkie informacje z tamtego kierunku docierały do Krakowa z dużym opóźnieniem, a to utrudniało podejmowanie właściwych, adekwatnych do sytuacji decyzji, nie mówiąc już o możliwości odzyskania tronu w Sztokholmie. Poza tym Zygmunt raczej za Krakowem nie przepadał. Tamtejsza szlachta była bardziej tolerancyjna niż jezuickie myślenie by królowi na to pozwalało. Samo miasto także przejawiało dużą dozę kosmopolityzmu. Inaczej było z mazowiecką Warszawą, która leżał w dzielnicy z nadreprezentacją katolickiej szlachty. Zygmunt III Waza Przeprowadzka monarchy i całego dworu wraz z urzędami centralnymi do Warszawy nie była jednak prostą operacją. Dobra królewskie stopniowo spławiano Wisłą. Król początkowo przebywał w Warszawie przejściowo. Najpierw na czas remontu Wawelu, potem od 24 maja 1604 roku, gdy przeniesiono tam w końcu cały dwór, a od 1611 roku było to już miejsce stałego przebywania władcy. Kraków pozostał jednak nadal miejscem koronacji królów Polski. Wyjątkiem były jedynie koronacje Stanisława Leszczyńskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego. Jako stała rezydencja królewska Warszawa musiała także niejednokrotnie ustępować pola innym miastom. Najjaskrawszym przykładem tego było Drezno za panowania królów z dynastii saskiej. To właśnie w saksońskiej stolicy znajdowało się centrum decyzyjne nie tylko Saksonii, ale wobec paraliżu sejmu też Rzeczypospolitej. Ponadto, Litwini będąc niezadowoleni z rosnącej roli Warszawy, położonej bądź co bądź w Koronie, wymogli od 1678 roku odbywanie obrad co trzeciego sejmu walnego również w Grodnie, które notabene dzięki temu zanotowało potężny wzrost gospodarczy. Tu w okresie sejmu koncentrowało się życie polityczno-społeczne wspólnego państwa. Grodno określano nawet przez to „trzecią stolicą Rzeczypospolitej”. Warszawa była zatem od 1569 roku stolicą Rzeczypospolitej Obojga Narodów, ale stolicą Królestwa Polskiego nie stała się tak naprawdę nigdy, mimo że ze względu na stałe przebywanie tam dworu faktycznie nią była. W 1918 roku nie było już Królestwa Polskiego czy państwa będącego jego kontynuacją. W związku z zawarciem Unii Lubelskiej Korona mogła odtąd funkcjonować jedynie w unii z Litwą. W takiej formie przetrwała do III rozbioru i jako taka mogła się odrodzić. Unii polsko-litewskiej jednak nie udało się wskrzesić. W konsekwencji, restytuowana Rzeczypospolita stała się państwem jednolitym, a nie federacyjnym. Kraków był odtąd stolicą nieistniejącego już tworu, z kolei Warszawa nadal była stolicą Rzeczypospolitej, którą od końca XVIII wieku już powszechnie nazywano Rzeczypospolitą Polską. Kubki, mapy i inne gadżety nawiązujące do tradycji I Rzeczpospolitej można znaleźć w Sklepie Wokulskiego Stołeczność Warszawy jest dziś więc reminiscencją po dawnym imperium, stworzonym w 1569 roku. I pomimo że geopolityka odgrywała przy nadaniu jej stołecznej rangi niemałą rolę, to niemniej, jak zwraca uwagę znany geopolityk Jacek Bartosiak, to właśnie z Krakowa podejmowano bardziej trafne decyzje geopolityczne. Z Krakowa lepiej dostrzegano zagrożenia i szanse. To tu zdecydowano o związaniu się z Litwą, choć bliskość zachodniej kultury cesarstwa sugerowałaby raczej inny kierunek. To stąd też Jagiellonowie stanowili o losach kilku państw i wyznaczali dalsze kierunki ekspansji. Czy zatem wyznaczenie Warszawy na stolicę Rzeczypospolitej było błędem?

Na ilustracji lwowski Rynek na pocztówce z końca XIX wieku. Nigdy oficjalnie nie koronowała się na cesarzową, choć tytułowała się, między innymi, królową Węgier, Czech, Galicji i Lodomerii oraz arcyksiężną Burgundii, Styrii, Karyntii i Krainy . Przykładała ogromną wagę do unowocześniania państwa na oświeceniową modłę
Widok na Katedrę Gnieźnieńską od strony jeziora Jelonek (foto: Diego Delso/CC-BY-SA Wikimedia Commons) Kwestia pierwszej stolicy państwa polskiego zajmuje historyków od co najmniej XIX wieku. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale i nasuwa się pewne istotne pytanie: czy w państwie pierwszych Piastów była w ogóle jakaś stolica? Stolica czy stolice? Według słownikowej definicji, stolica to: główne miasto w danym państwie, z reguły siedziba najwyższych władz i urzędów państwowych. Wiemy jednak skądinąd, że pierwsi Piastowie, a nawet i późniejsi władcy Polski, rządzili podróżując. Taka sytuacja utrzymała się aż do czasów Władysław Jagiełły. Władca średniowiecznej Polski, to „rex ambulans” – „król podróżujący”. Oznaczało to, że w państwie pierwszych Piastów, było kilka stolic, a właściwie grodów rezydencjonalnych, w których zatrzymywali się panujący, podróżując wraz z dworem i drużyną wojów. W samej Wielkopolsce można ich wymienić kilka, będą to więc: Gniezno, Poznań, Giecz, Grzybowo i Ostrów Lednicki. Przy ówczesnym stanie gospodarki i małym zaludnieniu, jeden gród nie byłby w stanie przez dłuższy czas utrzymać dworu książęcego i drużyny, a więc co najmniej kilkuset ludzi: wojów, urzędników i służby. A jednak, wśród tych naczelnych grodów, był jeden najważniejszy. W tym głównym grodzie mieszkała żona władcy, która przecież nie zawsze podróżowała z mężem, znajdował się skarbiec i archiwum. Ponadto, rezydował tam najwyższy dostojnik kościelny (biskup lub arcybiskup), tam przyjmowano dostojnych gości i posłów obcych dworów, tam też rozstrzygano najważniejsze sprawy państwa. Polska za czasów Mieszka I (mapa: Poznaniak/CC BY-SA Commons) Oczywiście, spór wokół stolic dotyczy wyłącznie okresu wczesnopiastowskiego, który, jak już wspomniałem wcześniej, obejmuje lata od przyjęcia chrztu w 966 roku, do kryzysu państwa w latach trzydziestych XI wieku. Wówczas to Gniezno i Poznań, a także inne naczelne grody w Wielkopolsce, zostały zniszczone przez księcia czeskiego Brzetysława podczas najazdu w 1037/38 roku i tzw. reakcji pogańskiej. Gall Anonim pisał, że w kościele św. Wojciecha męczennika i św. Piotra Apostoła dzikie zwierzęta założyły swe legowiska. Książę Kazimierz Odnowiciel, który podjął się odbudowy państwa, przeniósł stolicę do Krakowa. Argumenty na rzecz Gniezna Przyznać trzeba, że argumentów na rzecz Gniezna jako stolicy, nie brakuje. Zacznijmy od Galla Anonima. Z kroniki tego weneckiego (nie francuskiego) mnicha, wyraźnie wybija się Gniezno, jako główny gród plemienia Polan, a później państwa Mieszka I i Bolesława Chrobrego. To w Gnieźnie mieszkał Popiel, a na jego podgrodziu, Piast. Wszystkie ważniejsze wydarzenia, według tego kronikarza, rozgrywały się w Gnieźnie. Poznań natomiast został wymieniony w kronice zaledwie… dwa razy. Po raz pierwszy przy okazji wymieniania listy grodów, obsadzonych przez drużynę piastowską. W Gnieźnie miało stacjonować 1500 pancernych i 5000 tarczowników, a w Poznaniu – 1300 pancernych i 4000 tarczowników. Liczby te prawie na pewno są przesadzone, nie mniej jednak, Gall wyraźnie wskazuje na wyższość Gniezna nad Poznaniem, choć z zapisków tego mnicha wynika, że Poznań był drugim co do ważności grodem w państwie pierwszych Piastów. Jak wiemy z badań archeologów, Poznań był największą twierdzą w krainie Mieszka I, Bolesława Chrobrego i Mieszka II. Świadczą o tym pozostałości potężnych wałów, które nie mają sobie równych w ówczesnym państwie wczesnopiastowskim. Według większości badaczy, to dodatkowy argument przemawiający za Gnieznem. Dlaczego za Gnieznem? Ano dlatego, że wały obronne Poznania miały chronić Gniezno przed ekspansją z zachodu. Poznań rzeczywiście znajdował się po drodze do Gniezna i nie dało się go obejść. Gród nad Wartą stanowiłby więc rodzaj tarczy chroniącej Gniezno i rzeczywiście, spełnił on swoje zadanie podczas I wojny Bolesława Chrobrego z Henrykiem II w latach 1002 – 1005, o której pisałem kilka tygodni temu. Jeśli ta teoria jest słuszna, wówczas oznacza to, że Poznań odgrywał służebną rolę wobec Gniezna. Relikwiarz św. Wojciecha w gnieźnieńskiej katedrze (foto: Ludmiła Pilecka/CC BY Commons) Kiedy w 999 roku papież Sylwester II kanonizował biskupa praskiego Wojciecha, który zginął dwa lata wcześniej podczas wyprawy misyjnej do Prus, książę Bolesław Chrobry złożył szczątki biskupa w Gnieźnie, a nie w Poznaniu. W Gnieźnie także ten sam książę gościł cesarza Ottona III w roku 1000. Cofnijmy się jeszcze o kilka lat wstecz. W jednym z najbardziej tajemniczych dokumentów w dziejach Polski, zwanym Dagome iudex, państwo Mieszka I zostało nazwane „Schinesghe”, które to znaczna część historyków interpretuje jako „Państwo Gnieźnieńskie”. Dokument ten powstał pod koniec życia Mieszka I, zapewne w latach 990 – 992. Mieszko, nazwany w dokumencie „Dagome sędzia”, jego żona Oda i ich dwaj synowie: Mieszko i Lambert, oddają pod opiekę Stolicy Apostolskiej swoje państwo. Z niezrozumiałych powodów, pominięto tu pierworodnego syna Mieszka I – Bolesława, zwanego w przyszłości Chrobrym. Dokument ten nie przetrwał do naszych czasów i znamy go jedynie ze streszczenia kopii z końca XI wieku. Jeśli interpretacja dokumentu jest słuszna, oznacza to, że państwo Mieszka nazywano "Państwem Gnieźnieńskim", co wyraźnie wskazuje na rolę Gniezna w kraju. Co do imienia podanego w dokumencie, czyli Dagome, istnieją dwie hipotezy. Po pierwsze, mógł to być zwykły błąd kopisty i jest to po prostu zniekształcone ego Mesco dux (ja, książę Mieszko) lub skrócona wersja imienia Dagobert, które Mieszko być może otrzymał na chrzcie w połączeniu ze słowiańskim imieniem księcia w wersji łacińskiej, czyli Dago[bert] Me[sco] – Dagome. Biskupstwo misyjne, czy biskupstwo poznańskie? Według kilku źródeł, w 968 roku, a więc dwa lata po przyjęciu chrześcijaństwa, przybył do Polski pierwszy biskup misyjny – Jordan. Niewykluczone jednak, że przybył on do kraju już wraz z Dobrawą, czeską księżniczką, która została wydana za mąż za Mieszka I. W każdym razie, uznaje się go za pierwszego polskiego biskupa. Jordan osiadł w Poznaniu i tu w miejscu, w którym obecnie stoi katedra, wzniesiono budowlę, nazwaną stacją misyjną biskupa Jordana. Niepewny jest natomiast status prawny biskupstwa. Powszechnie uważa się, że był on biskupem misyjnym, podległym bezpośrednio papieżowi, a jego diecezja nie miała ściśle określonych granic. Katedra w Poznaniu nocą – widok od południa (foto: Ciwac/CC BY-SA Commons) Druga teza mówi o tym, że był biskupem diecezjalnym poznańskim, podległym bezpośrednio papieżowi lub arcybiskupom magdeburskim. Według części badaczy, w 968 roku papież ustanowił biskupstwo w Poznaniu, a Jordan był pierwszym biskupem poznańskim. Inni badacze jednak odrzucają to przypuszczenie, dowodząc, że diecezja poznańska powstała w roku 1000 na zjeździe gnieźnieńskim wraz z biskupstwami we Wrocławiu, Krakowie i Kołobrzegu oraz arcybiskupstwem gnieźnieńskim. Pierwszym arcybiskupem gnieźnieńskim został brat św. Wojciecha – Radzim Gaudenty. Jordan dlatego rezydował w Poznaniu, że w Gnieźnie znajdował się silny ośrodek kultu pogańskiego, a na wczesnym etapie chrystianizacji, nierozsądnie byłoby budować tam kościół, czy siedzibę biskupa. Niewykluczone jednak, że Jordan jako biskup misyjny rezydował tam, gdzie władca i dwór, czyli w Poznaniu. Po śmierci Jordana w 984 roku, jego następcą został Unger. Kiedy ustanowiono w 1000 roku metropolię w Gnieźnie, diecezja poznańska miała zostać do niej włączona, jednak wobec sprzeciwu Ungera (który pewnie sam chciał zostać arcybiskupem), Poznań do końca życia Ungera (zmarł w 1012 roku), miał podlegać wyłącznie Stolicy Apostolskiej. Za istnieniem biskupstwa poznańskiego przed zjazdem gnieźnieńskim przemawia fakt, że już prawdopodobnie w latach osiemdziesiątych X wieku zaczęto wznosić katedrę poznańską i że jej patronem został św. Piotr (drugiego patrona – św. Pawła dodano dużo później), co świadczy o bliskich związkach z Rzymem i może dowodzić tego, że rzeczywiście była to pierwsza katedra na ziemiach polskich, a więc może jednak Poznań był stolicą państwa, przynajmniej za panowania Mieszka I. O randze kościoła katedralnego w Poznaniu świadczy fakt, że zostali w niej pochowani: Mieszko I i Bolesław Chrobry. Okazały grobowiec Bolesława Chrobrego ufundowany przez Kazimierza Wielkiego, przetrwał on do końca XVIII wieku. Obecnie szczątki pierwszych Piastów znajdują się w "Złotej Kaplicy". A może jednak Poznań… Ostatnie odkrycia archeologiczne na Ostrowie Tumskim, każą ponownie zastanowić się nad rolą Poznania w czasach panowania Mieszka I. Pod gotyckim kościołem Najświętszej Marii Panny, odkryto pozostałości murowanego palatium, czyli siedziby księcia, zbudowanego ok. 960 roku. Była to najstarsza murowana rezydencja tego władcy. Przy palatium wkrótce zbudowano niewielką kaplicę, którą nazwano „kaplicą Dąbrówki” (Dobrawy). Dobrawa przybyła do Polski prawdopodobnie w 965 i jako chrześcijanka, musiała mieć zapewnione miejsce do odbywania praktyk religijnych. Posągi Mieszka I i Bolesława Chrobrego w Złotej Kaplicy w katedrze w Poznaniu (Wikimedia Commons) Do tej pory nie odnaleziono w Polsce pozostałości starszego kościoła. Oznacza to, ni mniej, ni więcej, że Poznań musiał być naczelnym grodem Mieszka I. To tutaj znajdowała się główna rezydencja tego księcia i jego żony, czego dowodzą pozostałości murowanego palatium i kaplicy Dąbrówki. Poznań był też niewątpliwie siedzibą biskupa misyjnego Jordana. Gród nad Wartą wkrótce jednak stracił dominującą pozycję na rzecz Gniezna. Miało to miejsce prawdopodobnie w ostatnich latach panowania pierwszego władcy w dziejach Polski. Wiążę się to być może z polityką zagraniczną Mieszka I. W latach siedemdziesiątych X wieku, Mieszko wraz ze swym szwagrem czeskim księciem Bolesławem II, wmieszał się w spisek przeciwko cesarzowi Ottonowi II, narażając tym samym swoje ziemie na najazdy ze strony Niemców. Poznań jako gród najbardziej wysunięty na zachód, stałby się pierwszym celem ataku. Bezpieczniej byłoby więc przenieść rezydencję księcia do Gniezna i stamtąd dowodzić obroną kraju, niż na pierwszej linii frontu, czyli w Poznaniu. Gniezno z czasem stało się stolicą Polski, co przypieczętowano składając tam szczątki św. Wojciecha i ustanawiając siedzibą arcybiskupa. Podsumowując więc, Poznań mógł być stolicą państwa piastowskiego już w czasach przed przyjęciem chrztu i był nią mniej więcej do lat osiemdziesiątych X wieku. Później przeniesiono stolicę do Gniezna. W latach czterdziestych XI wieku, książę Kazimierz Odnowiciel uczynił Kraków swym miastem stołecznym. Gniezno pozostało centrum kościelnym państwa, a w katedrze gnieźnieńskiej odbyły się koronacje: Bolesława Chrobrego (1025), Mieszka II (1025), Bolesława II Śmiałego (1076), Przemysła II (1295) i Wacława II (1300). Dopiero Władysław Łokietek, jako pierwszy polski władca, koronował się Krakowie w 1320 roku. Z czasem, głównie wskutek korzystnego układu szlaków handlowych, Poznań rósł w siłę i bogacił się. W okresie rozbicia dzielnicowego, to Poznań stał się główną rezydencją książąt wielkopolskich i najważniejszym miastem regionu, a Gniezno coraz bardziej schodziło na drugi plan. Zdaję sobie sprawę, że w tekście jest mało konkretów, za to dużo przypuszczeń i hipotez. Najdawniejsze dzieje naszego kraju są wyjątkowo ubogie w źródła, dotyczy to głównie okresu od przyjęcia chrztu do mniej więcej połowy XII wieku. Aby odkryć jak najwięcej zagadek przeszłości, historycy nieustanie stawiają nowe hipotezy lub obalają dawne. Bywa, że na podstawie jednego zdania, ba, nawet jednego słowa z kronik: Galla Anonima, Wincentego Kadłubka, Jana Długosza i roczników kapituł katedralnych, powstają całe artykuły, książki lub referaty na konferencje naukowe. Ale kwestii spornych wcale nie ubywa. Jest tak chociażby ze sprawą Bolesława Zapomnianego, domniemanego syna Mieszka II, konfliktem pomiędzy biskupem Stanisławem a Bolesławem Śmiałym, czy kwestii pierwszej stolicy Polski. Czasem pomocna okazuje się archeologia, choć nie zawsze. W pewnych sprawach, już chyba zawsze będziemy skazani na domysły. Artykuł ukazał się wcześniej na blogu Poznańskie Historie Łódź była jednym z miast, które doznało stosunkowo niewielkich zniszczeń wojennych. Po kapitulacji Rzeszy Niemieckiej i zakończeniu II wojny światowej, Warszawa z kolei praktycznie nie istniała - 4/5 ówczesnej zabudowy zostało obrócone w pył. Komunistyczne władze zaczęły rozważać uczynienia z Łodzi miasta stołecznego.
iStockCuzco To Miasto W Peruwiańskich Andach Które Było Stolicą Imperium Inków I Znane Jest Z Pozostałości Archeologicznych I Hiszpańskiej Architektury Kolonialnej - zdjęcia stockowe i więcej obrazów Ameryka PołudniowaPobierz to zdjęcie Cuzco To Miasto W Peruwiańskich Andach Które Było Stolicą Imperium Inków I Znane Jest Z Pozostałości Archeologicznych I Hiszpańskiej Architektury Kolonialnej teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem zdjęć stockowych iStock, obejmującej zdjęcia Ameryka Południowa, które można łatwo i szybko #:gm1409002971$9,99iStockIn stockCuzco to miasto w peruwiańskich Andach, które było stolicą Imperium Inków i znane jest z pozostałości archeologicznych i hiszpańskiej architektury kolonialnej. – Zdjęcia stockoweCuzco to miasto w peruwiańskich Andach, które było stolicą Imperium Inków i znane jest z pozostałości archeologicznych i hiszpańskiej architektury kolonialnej. - Zbiór zdjęć royalty-free (Ameryka Południowa)OpisCuzco is a city in the Peruvian Andes that was the capital of the Inca Empire and is known forObrazy wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektów$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:5056 x 3456 piks. (42,81 x 29,26 cm) - 300 dpi - kolory RGBID zdjęcia:1409002971Data umieszczenia:17 lipca 2022Słowa kluczoweAmeryka Południowa Obrazy,Ameryka Łacińska Obrazy,Architektura Obrazy,Cusco Province Obrazy,Cuzco Obrazy,Dolina Obrazy,Dom - Budowla mieszkaniowa Obrazy,Fotografika Obrazy,Góra Obrazy,Góry Andy Obrazy,Historia Obrazy,Horyzontalny Obrazy,Inkowie Obrazy,Kierunki podróży Obrazy,Kolonializm Obrazy,Krajobraz Obrazy,Krajobraz miejski Obrazy,Kultura Ameryki Łacińskiej Obrazy,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami zdjęć.
Marek Mikołajczyk. 18-03-2021 10:27. Nowa stolica Egiptu. Ależ miejsce wybrali! Zobacz, co zastąpi Kair. Ponad 20-milionowy Kair, największe miasto Egiptu, przygotowuje się do wielkich zmian Kraków słynie z bycia miastem królów Polski bowiem to właśnie na Zamku Królewskim na Wawelu znajdowała się oficjalna siedziba wielu polskich władców. Od razu warto nadmienić, że nie znaczy to wcale że królowie mieszkali cały czas w Krakowie – często przenosili się z dworem chociażby do Lwowa do Kamienicy Królewskiej, ale dzisiaj nie o tym. Kraków oprócz bycia miastem królów znany jest jako polska stolica. Kiedy Kraków był stolicą Polski? Kto przeniósł stolicę z Krakowa do Warszawy? Kto przeniósł stolicę do Krakowa? Sprawdźmy to! Czytaj dalejKiedy Kraków był stolicą? Jakie miasta były stolicą Polski? Które miasto było stolicą Polski a które Litwy? Warszawa – Stolica Polski Warszawa, piękne i historyczne miasto, jest obecnie stolicą Polski. Znajduje się w centralnej części kraju i jest największym miastem w Polsce pod względem liczby ludności. Warszawa jest również ważnym ośrodkiem politycznym, gospodarczym i kulturalnym. Miasto ma bogatą historię, która sięga aż do Kraków - dawna stolica Polski, zamek królewski Wawel ( Jak wszyscy wiemy pierwszą stolicą Polski było Gniezno i być może byłoby tak i do dzisiaj, gdyby nie Czesi.... W roku 1039 książę czeski Brzetysław (Břetislav I) napadł na Wielkopolskę i zniszczył doszczętnie Gniezno. Od tego czasu Kraków przejął funkcje głównego miasta Polski, tym bardziej że już od roku 1000 stolica Małopolski była też siedzibą biskupstwa. Jednak do oficjalnego uznania Krakowa jako stolicy Polski doszło dopiero w roku 1320 – wraz z koronacją Władysława Łokietka na króla. Drugą taką oficjalną datą był rok 1609, w którym to król Zygmunt III Waza przeniósł stolicę Rzeczpospolitej do Warszawy. Pragnę teraz scharakteryzować w skrócie trzy polskie główne miasta okresu od XIV do XVII wieku: Kraków będący bezsprzecznie dominującym miastem w Polsce i stolicą do 1609 roku, Warszawa która od 1609 roku przejęła funkcję stolicy kraju oraz Gdańsk będący w XVI i XVII wieku największym i najbogatszym miastem Rzeczpospolitej. Kraków Od początków XIV wieku do końca XVI wieku Kraków rozwijał się bardzo dynamicznie. W 1364 roku papież zezwolił na założenie uniwersytetu, który w roku 1400 zreformowano na wzór paryskiej Sorbony. Wkrótce Krakowska Akademia stała się słynna w całej Europie, a szczególnie nauki astronomiczne oraz astrologia, matematyka i geografia prezentowały najwyższy poziom europejski. Jak wiemy, sam Mikołaj Kopernik studiował tu w latach 1491-1495. Dopiero wybuch reformacji w Europie i „moda” studiowania na uniwersytetach protestanckich (Wittenberga) przyniosły od połowy XVI wieku pewien zastój. Oprócz posiadania słynnego uniwersytetu Kraków był także prężnym centrum drukarstwa. Już w 1473 roku otwarto tu pierwszą drukarnię, czyli wcześniej niż w Pradze, Londynie czy Wiedniu. Kraków był też pierwszym miastem na świecie, gdzie drukowano „cyrylicą” w języku cerkiewnosłowiańskim (1490), tu powstały też pierwsze na świecie druki w języku węgierskim. Oczywiście najbardziej prestiżową funkcją była ta jako siedziba królewska. Zamek na Wawelu był nie tylko centrum politycznym, ale także centrum kultury promieniującej na całą Polskę. Szczególnie po małżeństwie Zygmunta Starego z włoską księżniczką z Mediolanu – Boną Sforza (1518), renesans i kultura włoska opanowały Kraków, a następnie całą Rzeczpospolitą. Ale już wcześniej (1502-1504) architekci włoscy, głównie z Florencji, działali w Krakowie, między innymi przebudowując Zamek Królewski w stylu renesansu. Kraków był też znaczącą metropolią kościelną. Na początku XVII wieku istniały tu 65 kościoły i klasztory. Większość zakonów miała też tu swą siedzibę (17 męskich i 9 kobiecych). Księża i inni duchowni stanowili aż 40% ludności miejskiej, a do Kościóła Katolickiego należało w 1580 roku ok. 35% wszystkich parceli miejskich (w 1667 roku już ponad 50%). Nawet po przeniesieniu stolicy do Warszawy i pewnym upadku znaczenia Krakowa, funkcje kościelne dawnej stolicy pozostały bez zmian: koronacje królów, ich namaszczanie, a także pogrzeby królewskie odbywały się aż do rozbiorów tylko w Krakowie. Czyli mimo utraty politycznego i gospodarczego znaczenia, Kraków pozostał sakralną stolicą Polski. Przeniesienie stolicy z Krakowa do Warszawy było tylko logiczną konsekwencją rozrastania się Rzeczpospolitej po zawarciu Unii z Litwą. Po faktycznym zjednoczeniu Polski z Litwą (1569) Kraków znalazł się naraz na peryferiach kraju. Teraz z Krakowa do wschodnich granic Ukrainy czy do północnych rubieży Litwy było ponad 1000 km! Dlatego Warszawa, leżąca bardziej centralnie, była bardziej predysponowana do przejęcia funkcji stołecznych. Już wcześniej, bo w 1569 roku, wybrano Warszawę jako stałe miejsce obrad Sejmu, a w 1572 roku postanowiono tu (na przedmieściach Warszawy, na Woli) wybierać przyszłych króli. Oficjalną datą przeniesienia stolicy do Warszawy jest rok 1609 i wiąże się to z osobą króla Zygmunta III Wazy, za co mieszkańcy Warszawy wznieśli mu później słynną Kolumnę Zygmunta na Placu przed Zamkiem Królewskim. Trzeba jeszcze dodać, że Zygmunt III kierował się w swojej decyzji także względami prywatnymi – z Warszawy było bliżej do jego szwedzkiej ojczyzny niż z Krakowa.... Warszawa - plac zamkowy ( Warszawa Przejdźmy więc do Warszawy, która na początku XVI wieku liczyła ledwie 3 tysiące mieszkańców (była więc prawie dziesięć razy mniejsza od Krakowa). Jednakże po przeprowadzce dworu królewskiego do Warszawy notujemy tu ożywioną aktywność budowlaną. Magnaci, szlachta i duchowni, a także wielu cudzoziemców wietrzących możliwość zrobienia kariery w nowej stolicy, przeprowadzali się licznie do Warszawy i budowali tu reprezentacyjne pałace i dwory. Tak więc obok zamku królewskiego i rezydencji królewskiej w Ujazdowie, pojawiły się pałace Koniecpolskich, Ossolińskich i innych bogaczy. W pierwszej połowie XVII wieku Warszawa stała się już znaczącym miastem-rezydencją, jednakże bez jakiegoś centrum miejskiego (jakim był np. Rynek Główny dla Krakowa). Przyczyną tego stanu rzeczy był brak tradycji mieszczańskich w tej części Polski. Na Mazowszu największą siłą społeczną była drobna szlachta, która była tu niezmiernie liczna, jednak niezbyt bogata. Brakowało więc typowych mieszczan, rzemieślników, a także studentów. Znaczenie Warszawy było więc głównie natury politycznej i reprezentacyjnej (siedziba króla, miejsce wyborów oraz obrad Sejmu). Dodać jeszcze trzeba, że „sarmackie tendencje” polskiej szlachty w XVII wieku (złota wolność szlachecka zamiast absolutystycznej władzy królewskiej) nie sprzyjały rozwojowi stolicy z centralnymi funkcjami, jak Paryż we Francji czy Londyn w Anglii. Nawet skarb królewski nie przechowywano w Warszawie, tylko w Rawie Mazowieckiej, a najwyższe władze sądownicze urzędowały w Piotrkowie albo Lublinie. Szlachta nie miała zaufania do wybieranych królów.... Jednak fakt, że w Warszawie rezydował król, że tu obradował Sejm i wybierano królów, znacznie przyśpieszył rozwój miasta, a także przyciągnął wielu cudzoziemców, liczących na karierę w nowej stolicy. W pierwszej połowie XVII wieku miasto liczyło już około 25 tysięcy mieszkańców (a w trakcie wyborów prawie 100 tysięcy!). Wraz ze wzrostem potrzeb dworu i rezydujących tu magnatów czy dyplomatów, życie gospodarcze miasta doznało także ożywienia. Jednak w odróżnieniu od dawnego Krakowa, gdzie oprócz handlu działało wszechstronnie rozwinięte rzemiosło, Warszawa wyspecjalizowała się w bankowości (kredyty i pożyczki dla magnatów, szlachty, króla...) oraz handlu opartym na imporcie towarów luksusowych. Tak bardzo ogólnie można stwierdzić, że Warszawa nie mająca ani własnych dochodów (mało rzemiosła, mało eksportu) ani większych funduszy, żyła „na kredyt”. Pieniądze i kredyty dostarczali bankierzy z Gdańska (ewentualnie za pośrednictwem kapitału z Amsterdamu). Na lukratywnym handlu zbożem handlarze warszawscy też nie mieli większego udziału, bowiem dochody z tej wymiany dzielili między sobą kupcy gdańscy i szlachta. Niezwykła była też struktura ludnościowa miasta. Na początku XVII wieku aż 25 % wszystkich mieszkańców stanowili magnaci, szlachta i duchowieństwo. Równocześnie szybko rosła ilość biedoty miejskiej, do której zaliczyć trzeba też tysiące służebnych zatrudnionych na dworach magnackich. Warszawa szokowała więc przeciwnościami i kontrastem w stylu życia pomiędzy przepychem panującym na dworach czy w pałacach magnackich, a biednymi domami czy chałupkami mieszczan, służby i plebsu. W niektórych dzielnicach biedota miejska stanowiła już w XVII wieku około 40% wszystkich mieszkańców, a na przedmieściach Warszawy 70% mieszkańców żyło jak na wsi. Gdansk - panorama (Fot. Wikipedia) Gdańsk Gdańsk choć nie był nigdy stolicą, był jednak w XVI i XVII wieku największym i najbogatszym miastem Rzeczpospolitej. Jak wiemy miasto najechali w 1308 roku Krzyżacy i doszczętnie spalili. Od tego czasu Gdańsk (Danzig) stał się w zasadzie miastem niemieckojęzycznym zasiedlonym w większości przez osadników z Niemiec. Jednak w 1454 roku Gdańsk wraz z Elblągiem i Toruniem oraz częścią Prus zwaną od tego czasu „Prusy Królewskie” przeszedł na stronę Polski i aż do rozbiorów, czyli ponad 300 lat, należał prawnie do Polski. W okresie tym odnotowujemy przedziwną, ale bardzo owocną symbiozę miasta z olbrzymim mocarstwem, jakim była ówczesna Rzeczpospolita. Gdańsk był dla Polski „oknem na świat”, portem skąd polska szlachta i magnaci mogli eksportować zboże do Amsterdamu i na Zachód Europy. Równocześnie za zarobione na sprzedaży zboża pieniądze, szlachta i magnaci zaopatrywali się zaraz na miejscu we wszystko co tylko potrzebowali, głównie towary luksusowe, meble, tkaniny, sprzęt precyzyjny, itd. Odpowiednio do popytu, w mieście rozwinęło się na wielką skalę rzemiosło oraz sieć bankowa. Dla Gdańska Polska stała się „kurą znoszącą złote jajka”. Bardzo tanio kupowane polskie zboże sprzedawano za podwójne ceny w Amsterdamie. Także miliony zarabiano na pożyczkach i kredytach udzielanych polskiemu możnowładztwu. Można postawić tezę, że źródłem dobrobytu Gdańska było polskie zboże i handel z Polską. Przez port w Gdańsku eksportowano około 80% wszystkich polskich towarów (oprócz zboża, głównie drewno i produkty leśne). W 1557 roku wywieziono z Gdańska 40 tysięcy łasztów polskiego zboża, w roku 1583 były to już 62 tysiące, a w 1618 aż 100 tysięcy łasztów („łaszt”, w niemieckim „die Last”, to ilość zboża jaka mieściła się na wozie ciągnionym przez cztery konie; były to mniej więcej 2 tony zboża). Co kupowano w Gdańsku? Słynne meble gdańskie, tkaniny, wyroby ze skóry i ze szkła, także wyroby metalowe, broń i słynne zegary, oraz wyroby papiernicze, książki, wyroby ze złota, srebra i bursztynu. Poza tymi luksusowymi towarami, kupowano w Gdańsku wielkie ilości śledzi (solonych, w beczkach), a także piwo gdańskie. W pierwszej połowie XVII wieku istniało w Gdańsku i na przedmieściach około 7000 warsztatów rzemieślniczych (dla porównania w tym czasie w Krakowie działało około 700 zakładów, będących w dodatku dużo mniejszymi). Także techniczny poziom produkcji warsztatów gdańskich - dzięki kontaktom z Niderlandami i Flandrią - był bardzo wysoki. Produkty gdańskie były więc bardzo luksusowe i najwyższej jakości. Odpowiednio - sława wyrobów gdańskich roznosiła się po całej Rzeczpospolitej i popyt na te towary był ogromny. Podobnie tranzakcje finansowe, udzielanie kredytów i pożyczek przynosiło bankierom gdańskim ogromne zyski (klientami byli oprócz polskich magnatów i szlachty, także królowie - polski, szwedzki i duński....). Podsumowując tą „podróż” z Krakowa poprzez Warszawę do Gdańska, należy podkreślić, że każde z tych miast wyspecjalizowało się w pewnej „dziedzinie”. Mniej więcej do końca XVI wieku Kraków prezentował się najwszechstronniej, będąc nie tylko stolicą Polski z zamkiem królewskim i wielkim dworem, ale i centrum handlowym o europejskim zasięgu, słynnym ośrodkiem nauki (uniwersytet) i kultury (humanizm i włoski renesans). Co prawda Gniezno było siedzibą arcybiskupstwa, lecz Kraków z katedrą na Wawelu gdzie namaszczano, koronowano i chowano polskich królów, z dziesiątkami prastarych kościołów ze słynnymi relikwiami, klasztorami i zakonami, pozostał jednak - mimo utraty funkcji stołecznych - główną „metropolią sakralną” Polski. Warszawa przejęła funkcje reprezentacyjne i przede wszystkim polityczne (siedziba dworu królewskiego, miejsce obrad Sejmu i wyborów), a Gdańsk liczący na początku XVII wieku 70 tysięcy mieszkańców był nie tylko największym miastem Rzeczpospolitej i jej „oknem na świat”, ale także głównym portem handlowym oraz wielkim centrum gospodarczym i finansowym. Jerzy Ziaja Gdansk - Collage (Wikipedia) LqPtj.
  • gstgx6u5o2.pages.dev/41
  • gstgx6u5o2.pages.dev/12
  • gstgx6u5o2.pages.dev/82
  • gstgx6u5o2.pages.dev/57
  • gstgx6u5o2.pages.dev/76
  • gstgx6u5o2.pages.dev/60
  • gstgx6u5o2.pages.dev/97
  • gstgx6u5o2.pages.dev/22
  • które miasto nie było stolicą polski